Wybacz, ale gawęda za bardzo zachłysnął się militaryzmem, przez co jego książki są strażnie ciężkostrawne, gdy zaczyna opisywać sprzęt wojskowy. Wolff z kolei pisze czystą pulpę, acz jest w tym niezmiernie dobry, ale z jego książek najbardziej godna polecenia są chyba tylko Piaski Armageddonu.