[CODENAME: High Treason]

Fajna misja, której klimat mi pasuje, włączając krótki czas trwania samej akcji. Do pewnego stopnia rozegranie tej misji również odbieram pozytywnie.
Uwag technicznych w sumie nie mam, a co do klimatu, to:

+ rozstawione Herculesy z otwartymi rampami na przygodnym lądowisku, budujące wrażenie skrytego przerzutu i szybkiej operacji "ad-hoc" na wrogim terenie, to samo jeżeli chodzi o skrzynki w bazie
+ zaskoczenie nagłym, dynamicznie narastającym rozwojem sytuacji
- Mi8, które odleciało z drużynką na pokładzie, z pełną obsadą na kaemach (to dość typowe dla regularnej armii, spodziewałbym się raczej 2-3 osób na pokładzie max, uciekających przed złapaniem z HVT na pokładzie), ale to niewielki drobiazg w porównaniu z potencjałem misji 
+ trochę szerszy świat misji, niż tylko campound-cel - np. śmigłowiec na lotnisku, aczkolwiek mógłby być nieobsadzony albo po prostu będąc obsadzonym po jakimś czasie wystartować i polecieć na inne lotnisko, zupełnie nie w związku z operacją, tworząc tylko klimat że to lotnisko funkcjonuje i trochę zamieszania w powietrzu
+ sporo niepewności, chyba dwukrotnie pojawiło się słowo "QRF" w korespondencji tak jakby sam fakt, że QRF miał nadjechać budował niezłą psychozę i atmosferę zagrożenia wśród graczy - super

[HUZAR]

Misja z punktu widzenia lotnictwa całkiem fajna. @Cichy - dobra robota!  

 

+ klimatyczny (niezamierzony jak sądzę) efekt namierzania przez radar wprowadził trochę zamieszania, i wymusił więcej latania z wykorzystaniem ukształtowania terenu, ale tak właśnie wygląda pole walki;

 

- ciągły namiar przykuwał uwagę i stale rozpraszał pilota, bo nigdy nie wiadomo było czy właśnie w stronę maszyny nie leci coś bardziej śmiertelnego niż niewidzialne promienie, tak więc radaru z tym efektem używałbym w zależności od tego, co konkretnie chce MM osiągnąć w misji w zakresie budowania klimatu i poziomu trudności pilotom (mnie się podobało, ale daje na minus bo większości pilotów jak sądzę efekt się nie spodoba);

 

- słabe FPSy, mniej więcej średnio między 18 a 25 klatek, szczególnie uciążliwe przy lądowaniu w FOB z uwagi na umiejscowienie lądowiska i potrzebną precyzję oraz płynność podejścia taką ciężką maszyną. Z powodu FPS-ów ustawiłbym FOB w Balota, bo radio i tak miało słaby zasięg w FOB, więc do zrozumiałego kontaktu z HQ tak czy siak potrzebne było wzniesienie się w powietrze;

 

- wersja Mi-24 zbugowana, niebezpieczna dla załogi w locie, ze złą widocznością, z niedziałajacymi rakietami kierowanymi, bez GPS czy kompasu dla strzelca;

 

+ ciekawy klimat budowania zagrożenia przez rozproszone, małe grupki piechoty przeciwnika prowadzące uciążliwy, małokaliborwy ogień do Mi-24, utrudniający stabilne zawisy do prowadzenia ognia z rakiet kierowanych;

 

+ dużo celi, zarówno statycznych jak i manewrowych dla całego zgrupowania.

Ogólnie rzecz biorąc, bawiłem się jednak wyśmienicie, niezależnie od trudności. Dzięki!