Kiero

Plan był ułożony w Londynie, Monter i Bór w W-wie mieli podjąć decyzję tylko kiedy i o której jest h W. Bór zadecydował o rozpoczęciu PW dzień przed pod wpływem intelu, który mówił, że ZSRS wejdzie tuż rozpoczęciu walk, ale dopiero późnym wieczorem poinformowali go, że czołgi się zatrzymali, a wtedy było za późno na zatrzymanie rozkazu. Co do ich przetrwania przy tej liczbie sztuk broni jaką posiadali w pierwszych godzinach walk owszem nie mieli szans. I tak do W-wy ściągano oddziały z ościen...

Widzę, że ucięło połowę informacji jakie wypisałem, więc możemy podyskutować na TS'ie

Każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Uważam tak jak Tes, powstanie było i jest ważne ideologicznie, ale logiki w tym żadnej nie było... Drażni mnie fakt iż Powstańcy Warszawscy(chwała im za zryw W!) są czczeni jak Bogowie, a ktoś mówi na głos o Powstańcach Wielkopolskich?...Raczej nie w takim stopniu w jakim im się to należy. Możecie sobie myśleć co chcecie, lecz mojego rozumowania nie zmienicie...