Skocz do zawartości

Alienzo

Weteran
  • Liczba zawartości

    3 916
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    193

Komentarze do wydarzeń dodane przez Alienzo

    W dniu 6.06.2021 o 10:46, Mosze napisał:

    1. ... jeśli grasz z HeadTrackingiem i możesz się spokojnie przechylać by wyglądać z wizjerów. Robienie tego klawiaturą to katorga i na innej misji czasem potrzebowałem parę sekund by klikać przesunięcie się na tyle by widzieć to co chciałem zobaczyć.

     

    2. Dodatkowo kiedy jako dowódca wychyliłem się z wozu, działonowemu od razu ustawiało działo na godzinę 1, przez co nie mógł prowadzić niezależnej obserwacji. .

     

    3. Po jednej próbie gry jako dowódca KTO Rosomak z kierowcą AI, sądzę że kierowca-działonowy może być lepszym rozwiązaniem jeśli nie ma się HeadTrackingu a trzeba manewrować w terenie zurbanizowanym. Precyzyjne manewrowanie z takiej wysokości jest dość trudne, do tego nie można w pełni wykorzystać zwiększonych możliwości obserwacji z powodu toporności rozglądania.

     

    4. HeadTrackingiem w tym przypadku powinien zmienić kompletnie sytuację, chociaż sam go jeszcze nie testowałem z Rośkiem.

     

    AD.1 2xALT i rozglądasz się tylko myszką

     

    AD.2 To wina AI, granie z AI jest słabe. Załoga to jeden 3 komórkowy organizm. Jak jeden jest AIkiem to nie będzie banglać jak powinno.

     

    AD.3 Patrz punkt 1 i 2.

     

    AD.4. Używałem head trackingu, używam VR, nie potrzebne było nigdy do Army.

    Godzinę temu, Tes napisał:

    Niezbędny w sensie że bez niego KTO nie ma żadnej świadomości sytuacyjnej, ale z nim niewiele lepszą. Przez układ wizjerów PSZtu ledwo co widać, nie wiesz gdzie jest front wozu bo obracasz się z wieżą a żadnego indykatora brak, nie masz własnego monitora tylko widok strzelca(to akurat tak ma być) Realnego wozu się nie czepiam, ale w Armie jest zwyczajnie słaby. Chociażby żeby te głupie wizjery były większe.

     

    Wizjery pokazują dokładnie tyle ile mają pokazywać. W rzeczywistości wystarcza (choć mogłoby być lepiej), tu również. Dowódca jest tam bardzo potrzebny, bo w przeciwieństwie do działonowego którego kamera działa jak blinda u konia, ma dużo lepszy pogląd na sytuacje i otoczenie.

     

    Co ciekawe na tej samej zasadzie działa większość pojazdów mniej więcej do lat 90-00'. Także to nie słabość ze strony PSZ-u a zaleta zbliżająca w porównaniu do innych maszyn w A3, dużo bardziej w stronę realizmu.

    • Lubię 1
    Godzinę temu, Tes napisał:

    AAVki spokojnie można operować Commander-Gunner-AI Driver.(kompas dowódcy, indykator frontu pojazdu, ruchomy wizjer itp. Imho lepiej niż gunner-driver)  Rośka odwrotnie, gunner i driver gracze. Commander z tym co widzi jest prawie bezużyteczny. Miejcie to na uwadze mieszając slotami

     

    Nie zgadzam się kompletnie, Dowódca w KTO jest niezbędny.

    • Upvote 1

    TR 09 MC: Lider

          4

    No właśnie nie mogłem inaczej. Zastanawiam się czy nie lepiej jednak w styczniu to zrobić tak jak planowałęm wcześniej. Widziałem tam wielu chętnych i miałem nadzieje na te 7-8 osób. Pogadamy na TS, zobaczymy ile osób przyjdzie.

  1. Nie chodzi mi o ilość a o Rosomaka. Jeśli masz zamysł taki że dowódca się spieszy a działonowy będzie działał sam z kierowcą, to gwarantuje ci że tutaj to nie wypali bo Rosomak jest zrobiony dość realnie. On musi mieć trzech bez psa. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...