Imię:
[Mateusz] Data urodzenia:
[23 grudzień 1997 - 00:00] Chcę grać z ACC w:
[ArmA 2: CO] Członkostwo w następujących grupach świadczy o mojej umiejętności gry zespołowej:
[Obecnie służę w Czwartym Pułku Piechoty Xięstwa Warszawskiego w grze Mount and Blade: Warband (Napoleonic Wars). Służę tam już dziewiąty miesiąc już jako Starszy Woltyżer i dostąpiłem zaszczytu bycia zastępcą dowódcy mojej sekcji. Oznacza to, że gdy w czasie bitwy zarobi kulkę, ja przejmuje dowodzenie, oraz podczas jego nieobecności prowadzę treningi.] Moje doświadczenie z komputerową symulacją pola bitwy:
[Tak jak wyżej napisałem służę w 4pp. Jest tam osobnik, który nazywa się Rizzet (mówił, że powinni Państwo go znać). To właśnie z nim i innymi osobami gramy bardzo często w Arme. Jako, że właśnie ten Rizzet miał z nas największe doświadczenie dowodził wszystkimi operacjami. Staraliśmy się grać jak najbardziej profesjonalnie. Przed każdym wylotem, bądź też wyjazdem na misję opracowywaliśmy plan. Dzieliliśmy się na grupy. Każda miała co innego za zadanie (ja zostałem dowódcą sekcji zwiadowczo-rozpoznawczej, do której niestety zawsze brakowało ludzi i jakiegoś nieszczęśnika przydzielano mi na siłę, zakładam, że to z powodu mojego nikłego uroku osobistego). I właśnie tutaj chciałbym mu podziękować, za to że uzyskałem dzięki niemu tak bardzo mi potrzebne doświadczenie w tego typu grach.] Zdecydowałem się na dołączenie, ponieważ:
[Moim marzeniem, któremu staram się ukierunkować moje życie jest pójść do Wojska Polskiego i służyć w 21 Brygadzie Strzelców Podhalańskich. Ta gra ma mi dać choć namiastkę wojskowego życia. Wiem, że gra to jest kiepski sposób na uzyskiwanie doświadczenia, które potrzebne mi będzie w wojsku, jednak w moim rodzinnym mieście nie ma żadnych sekcji ASG czy Paintball'u, a nawet jakby były mój budżet nie pozwoliłby mi na tego typu zabawę.] Interesuje mnie symulowanie działań następujących rodzajów wojsk:
[Piechota] Coś o mnie:
[Cóż. Nie ma wiele do pisania. Kocham trzy rzeczy, a mianowicie: tenis, kolarstwo oraz to co najpiękniejsze na świecie, czyli góry. Mam jedno marzenie. Dostać się do wojska i służyć w 21 Brygadzie Strzelców Podhalańskich. Uwielbiam wyzwania, jak też przekraczanie granic swoich możliwości (fizycznych oczywiście). Nieodłącznym elementem przekraczania granic jest.... ekhm, wymiotowanie. Na dłuższą metę można się do tego przyzwyczaić. A co do innych informacji. Właśnie będę rozpoczynał naukę w Liceum Ogólnokształcącym na profilu mat-fiz (byłem szósty od końca na liście, ale ważne, że mnie przyjęli). Staram się być patriotą i z tego właśnie powodu w dzień moich szesnastych urodzin zapisuję się do Młodzieży Wszechpolskiej.] Osoba polecająca : Nie podano Kliknij tutaj aby zobaczyć formularz rekrutacyjny
