Skocz do zawartości

grzegorz

Poborowy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez grzegorz

  1. Wypróbuj jeszcze wspomniane DDU jak coś to dobij jeszcze Driver Sweeper-em . Afterburner mógł pozostawić jakieś wpisy w rejestrze. Msi instaluje jeszcze Riva Tuner Statistics Server też odinstaluj. Możliwe, że trzeba bedzie na piechotę pousuwać resztki z C:\Users\TwojaNazwa\AppData\ w folderach Local i Roaming. Jeżeli system 64bit popatrz w Program Files i PF (86)

     

    W trybie awaryjnym są problemy z odinstalowywaniem. Użyj jeszcze CCleaner-a którym możesz usunąć lub wyłączyć wpisy startowe w rejestrze oraz wyczyścić rejestr. Czasem jedna pierdoła sypie cały system. W start / uruchom wpisz msconfig tam też można co nieco wyłączyć a wspomniane problemy z odinstalowaniem czy wogóle uruchomieniem deinstalacji czasem daje sie obejśc w zakładce Narzędzia/programy. Możesz też wpisać w urucho regedit i przez F3 lub ctrl+F szukać pewnych wpisów (ostrożnie!!) Próba karty na innym kompie. Jeżeli jest z tym problem (wiadomo grzebanie w czyimś kompie a to trochę zabawy i ryzyko) Pobierz jakiegoś linuksa live (mint, ubuntu) i sprawdź. Chociaż jeżeli działa pod windą w trybie awaryjnym to coś jest spaprane w systemie. Karta była kręcona więc może się "zużyła" Możesz obejrzeć kartę czy wygląda "normalnie" Jak wygląda pasta pod radiatorem. Moze jest tam za ciepło. I ... najfajniejsza opcja. System stawiamy od nowa.

  2. W AMD można w samych sterach jak w Nvidi nie wiem. Spróbuj przełożyć kartę do innego slotu. Sprawdź czy dobrze siedzi i dodatkowe zasilanie prawidłowo podpięte. Użyj DDU do odinstalowania sterów. Tutaj opis. Wprawdzie dotyczy tematu sterów AMD ale o to samo chodzi http://forum.pclab.pl/topic/597569-ATIAMD-Catalyst-Display-Driver-Temat-zbiorczy/page__st__1880__p__12943447entry12943447 Użyj na wszelki wypadek innej wersji sterownika.

  3. Jak wyżej. Jeśli możesz pożycz zasilacz i sprawdź czy pomogło. Swój zasilacz możesz rozebrać na ile się da i sprawdzić czy kondensatory nie są spuchnięte, cieknące. Płytka drukowana nie ma przepaleń itp. Wymiana wentyla jest prosta. Zasilacz no name to budzi obawy. Jednak doprowadzenie do stanu, że komp musi leżeć to ...

    Płytę główną też należy przynajmniej dobrze obejrzeć z obu stron. Może to tylko zasilacz. Na twoje potrzeby spokojnie wystarczy coś ludzkiego około 400W.

    Aktualnie mamy troszkę ciepło więc przy okazji sekcji potwora czyścimy wszystkie radiatory, wentyle itd. W zasilaczu pewnie już ciasno jak w worku odkurzacza. Szkoda, że nie sprawdzałeś temperatur (grafy, procka, czipsetu). Wartało też sprawdzić miernikiem napięcia zasilacza przynajmniej na lini 12 i 5V  Przydało by się pewnie wynienić pastę na procku, może i grafice.

    Przy czyszczeniu delikatnie z wentylami bo łatwo skrzywić ośkę (może być problem z dobraniem wentyla do grafy)

    Wiem, że to nie mój portfel ale twój sprzęt to prehistoryk. Dwa giga ramu to trochę mało. Jeśli jednak na twoje porzeby dawał radę to ratuj co się da.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...