Skocz do zawartości

towarzysz

Szeregowy
  • Liczba zawartości

    3 129
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    81

Odpowiedzi dodane przez towarzysz

  1. Wy wyraźnie nie macie za dużo pojęcia o tym jak funkcjonuje armia i w jaki sposób ponosi się w niej odpowiedzialność. Widziałem na własne oczy dwudziestokilkuletniego chłopaka zwolnionego z armii z WYROKIEM za to że na jego służbie ktoś zdał niekompletną broń (bez zamka) do magazynu.

    No ta, podobna sprawa. Widzę, że dużo wiesz jak to jest w koszarach.

     

    sprawa jest na pierwszy rzut oka bardzo bardzo śliska i jeśli ktoś wyżej pisze że powinni dostać medale?! To ja się tylko łapię za głowę. Za co te medale? Co oni zrobili dobrego? Chwała że takie rzeczy przechodzą tylko w internecie.

     

    Dla mnie w tym momencie nie ma znaczenia jak i czy zostali ukarani. Nie ten temat poruszam, od tego jest sąd. Ja pytam was - tych którzy piszecie o medalach i niewinności - czym oni wam zaimponowali? Ja tego szczerze nie rozumiem.

    Wskaż mi proszę konkretny cytat w którym ja albo ktokolwiek w tym temacie twierdzi, że sprawcy zajścia powinni zostać ułaskawieni albo odznaczeni. Najprawdopodobniej nie przeczytałeś artykułu, który wkleiłem przez co nie załapałeś sedna mojego wywodu. A tyczy się on nie tego co zaszło tam, w Nangar Khel, ale tego co zdarzyło się po tym w Polsce, w kraju prawa w którym konstytucja podobno gwarantuje domniemanie niewinności.

     

    Może jestem za głupi

    Jeżeli masz takie wątpliwości to po co się o tym temacie wypowiadasz?

  2. Nie rozumiem czemu służy odwoływanie się do "za oceanu"? To że tam przechodzą morderstwa na cywilach, oddawanie moczu na ciała poległych i tym podobne incydenty, to oznacza że Polska ma przyjąć hurra-demokrację na wzór zachodu? Nie wątpię że na zachodzie byliby uniewinnieni - ale to w żadnym wypadku nie oznacza że niewinni.

    Tak samo argumenty że ktoś cały czas może ich tam zabić. Jak najbardziej może, bo to wojna, ale oni są żołnierzami którzy pojechali tam na własną odpowiedzialność, ba! żołnierzami też są tylko z własnego wyboru. Więc ja po prostu nie przyjmuję takiej argumentacji że "chcieli dobrze". Zginęli i stracili niewinni ludzie, kobiety, dzieci. Ktoś popełnił MORDERSTWO i musi być za to odpowiedzialny. Tłumaczenie się wadliwą amunicją to był też cios poniżej pasa wobec wszystkich, a tych których zabili w szczególności. Łatwo jest strzelać i czuć się bezkarnym tam na miejscu, ale przyznać do popełnionego błędu już bardzo ciężko.

    A co z tymi powyciąganymi rozmowami w których "jechali pr***********ć trzy wioski", co ze sprzecznościami w ich zeznaniach przez te lata, historiami w legii cudzoziemskiej jednego z nich. Nikomu z was naprawdę nie przyszło na myśl że być może oni faktycznie zrobili coś złego?

    Nie oskarżam - od tego jest sąd. Ja chcę tylko zwrócić uwagę na to że życie nie jest czarno białe. A ta historia, na pierwszy rzut oka, w szczególności.

     

    Po przeczytaniu pierwszych słów jeszcze chciałem coś napisać, ale czytając dalej straciło to jakikolwiek sens.

    • Upvote 2
  3. Powiedzmy, że myślałem coś na ten temat, lecz jeszcze nie dostałem wstępnych potwierdzeń, że miejscówka która mi chodzi po głowie jest dostępna.

    Jednak i tak pomysł pewnie będzie odrzucony, gdyż (bazując na mapie ACC) 95% ferajny ACC będzie miała daleko, o ile nie BARDZO daleko, do tego miejsca (aproksymalna lokalizacja - Jezioro Żywieckie).

     

    Było postulowane by następny zjazd odbył się gdzieś w centrum, niestety, ja w łódzkim nie mogę niczego osobiście polecić, do głowy przychodzi mi jedynie Jeziorsko i okolice Uniejowa. 

  4. Spoliczkował jakiegoś przydupasa za to, że spóźnił się z jedzeniem. Potem zwyzywał dyrekcję BBC (sam Clarkson stwierdził, że to szczera prawda). No i odsunęli go Top Geara. Jednocześnie BBC chciało wyemitować ostatnie trzy odcinki serii, ale bez pana C. Lecz pozostała dwójka nie zgodziła się na to, i jest pat.

    Przywrócą go i jeszcze przeproszą, hajs się musi zgadzać.

  5. Świat jest mały, sam go chyba nawet kojarzę (grałem 2 misje z CFOGiem, kiedyś, dawno).

     

    Cholera, muszę pamiętać by mu czasem nie mówić, że w ACC jestem :P Czy FiA ma jakiś oddział w łódzkim?

     

     

    Tylko niech to będzie dokładnie przemyślane a nie na zasadzie "Ostatniego zajazdu na Litwie" czy innego spartaczonego nsr-a. Zbyt często i zbyt dużo w naszym kraju robi się na zasadzie "byle szybko i byle jak". S!

     

     

    Miejmy nadzieję, że nie wyjdzie drugi NSR... Nie mniej pooglądałem trochę filmików FIA i rzeczywiście większość z nich to faceci co mają w głowie poukładane.

  6. Najlepszy moment w którym słychać spierdzielającego Lanosa xD Dobrze, że nie siedział w Multipli bo by go jeszcze z trzydziechy poczęstowali.

  7. Teraz wiem kim w końcu jest Beowulf w mojej liście znajomych na Steamie. Jak mam ochotę pograć a nikt od nas nie gra to wchodzę na tsa GRADów, czasem tam Julesa spotkam a jak u nas grają to znowu ja w co innego. Mam za dużo gier i ciągle mi mało xD

×
×
  • Dodaj nową pozycję...