-
Liczba zawartości
1 488 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
34
Odpowiedzi dodane przez Dramatt
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
I weź tu się połap
- 2
-
Hmmm a jeszcze nie dawno żałowałem że ze względu na brak czasu, sprzedałem ledwo ruszoną wersję na xboxa
- 5
-
Można włączyć angielskie napisy
-
-
-
Kolejna odsłona TW:Attila, wygląda mi to trochę jak Barbarian Invasion, którego widziałbym raczej jako samodzielny dodatek, tak czy inaczej po bardzo średnim Rome 2 nie dam się tym razem złapać na preordera .
Gameplay od 5 minuty:
http://www.twitch.tv/egx/c/5182999
http://www.cdaction.pl/artykul-39686/total-war-attyla---juz-gralismy.html
-
Uczyniłem i również czekam z niecierpliwością na premierę
Standardowo alianci
-
-
-
-
Pomimo że bieganie uznaje raczej za alternatywę do jeżdżenia na rowerze (szczególnie w przypadku kiepskich warunków atmosferycznych), to nawet udało mi się zaliczyć dwa pół maratony, z blogiem zapoznam się w wolnym czasie i kto wie może kiedyś zmotywuje mnie do pokonania dystansu olimpijskiego .
Moje złote rady co do biegania których się trzymam: wydaj więcej na dobre buty i nie rób nic na wariata . Polecam każdemu.
- 1
-
-
Chyba nie do końca sobie zdajesz sprawę jaki to jest duży obszar, 60 km to masz po drodze w linii już pomijam fakt że są to góry.
Przede wszystkim, trzeba się określić co planujecie robić, zwiedzać rzeczy już odkryte czy próbować bawić się w eksploratorów ?
Jeżeli kręci was eksploracja to trochę muszę was rozczarować, olbrzym jest projektem górniczo-budowlanym i w założeniu miał być ukrytą kwaterą, co oznacza że na powierzchni do odkrycia zostało naprawdę nie wiele. Więc jeżeli nie jesteście profesjonalnymi speleologami z odpowiednim sprzętem i umiejętnościami (swoją drogą takie grupy prowadzą tutaj aktywnie badania od blisko 10 lat) to obawiam się że za dużo nie zdziałacie a raczej nawet nie zostaniecie dopuszczeni do takich miejsc, ponieważ większość podziemnych wejść, sztolni czy kopalni jest zamknięta ze względu ryzyko zawalenia.
Co do rowerów, są nawet odpowiednie szlaki dla amatorów/nowicjuszy:
http://www.chataalelipa.pl/okolica/9/mapy/trasa_rowerowa_gory_sowie_tajemnicze_podziemia.html
-
Napiszę teraz w skrócie gdyż za chwile uciekam w trasę, Góry Sowie znam jak własną kieszeń (tereny na których się wychowałem) a same obiekty Riese zwiedzałem wielokrotnie.
Do przeżycia unikalnej przygody niezbędny jest samochód lub rower - tą drugą opcję polecam szczególnie, co prawda wyjdzie troszkę kilometrów ale wycieczkę można zawsze podzielić na dwa dni, a przy okazji zaliczycie jedne z ciekawszych rejonów do jazdy na rowerze górskim w Polsce i może uda wam się znaleźć nieodkryte jeszcze wejścia podziemne w okolicach Wielkiej Sowy .
Kolejną istotną sprawą jest odpowiednie przygotowanie - czyli zapoznanie się informacjami, książkami, filmikami jak powyżej na temat projektu, co na pewno spotęguje wrażenia.
Na obecną chwile do zwiedzenia dostępne są:
-sztolnia Walim-Rzeczka
-kompleks Włodarz (tutaj atrakcja w postaci zwiedzania łodziami zalanych korytarzy)
-kompleks Głuszyca-Osówka
Dodatkowo warto odwiedzić:
-zamek Książ
-obóz koncentracyjny Gross-Rosen (niestety przetrwało tylko kilka budynków)
-muzeum Techniki Militarnej Molke (z tego co pamiętam można było kupić pakiet z którymś z obiektów)
I co najważniejsze cały czas trwają pracę dzięki którym w przyszłości zostaną udostępnione kolejne elementy - w 2010 roku odkryto nowe sztolnie na Soboniu.W razie pytań piszcie śmiało, na pewno odpowiem w wolnej chwili.
- 4
-
[m=Berek] nie jest do końca tak jak piszesz, zostało udowodnione że kwas mlekowy godzinę lub dwie po wysiłku jest zneutralizowany do poziomu normalnego, czyli wcale nie trzeba sobie pomagać piwem do wypłukiwania czegokolwiek.Alienzo małe piwo po treningu powoduje wypłukanie zakwaszonych mięśni, a co za tym idzie przyspiesza regeneracje, tak że małe piwo po treningu jak najbardziej.
Ból mięśni który może trwać nawet do 72 h po treningu i jest mylnie nazywany "zakwasem" to zespół DOMS (Delayed Onset of Muscle Soreness) czyli normalne mikrourazy mięśni wynikające z wysiłku.
I tutaj faktycznie piwko powoduje rozluźnienie i rozkurczenie naczyń krwionośnych, przez co odnosimy wrażenie że złoty płyn nam pomógł, należy też wspomnieć że browarek jest bogaty w magnes, potas i przyswajalne cukry - ale nie czarujmy się nie jest to super lek na wspomniany zespół tym bardziej że występują dużo lepsze alternatywy,
Zresztą zależy też co trenujemy, jak i w jakim celu, osobiście po długim wysiłku gdzie jestem wstanie spalić 2k-3k (wyliczone za pomocą pulsometrów a nie jakiś śmiesznych wzorów) wpierdzielam kebaby i inne tłuste świństwa, co raczej nie było by wskazane w przypadku gdybym próbował zrzucać z wagi.
Piwo oczywiście pije, ale staram się robić to z głową i w odpowiednich ilościach .
PS: dla osób trenujących na rowerze polecam http://www.empik.com/biblia-treningu-kolarza-gorskiego-friel-joe,prod57899385,ksiazka-p
Hydepark
w Hydepark
Napisano
3 osoby zginęły, a cztery zostały ranne ( w tym policjant postrzelony w twarz oraz kobieta z raną postrzałową barku), według prasy tak jak [m=slova] piszę jeden z zakładników, 34-letni menadżer kawiarni zginął przed samym szturmem, gdy usiłował wyrwać napastnikowi broń z ręki. To dzięki jego akcji część zakładników tuż przed atakiem policji zdołała uciec.
Za mało informacji żeby gdybać dlaczego tyle czekano, mogło wpływać na to wiele czynników.