Skocz do zawartości

Duku

Sierżant
  • Liczba zawartości

    615
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    64

Odpowiedzi dodane przez Duku

  1. W dniu 12.09.2019 o 04:11, Tantal napisał:

    Bez możliwości używania magazynków rodziny AKM itd to będzie tylko ciekawostka na rynku, bez zmiany gniazda magazynka będzie trudno pozyskać użytkownika wojskowego który ma już na stanie setki tysięcy takich magazynków.Jednostki specjalne się nie liczą za mało kupują ;)

    No właśnie miała być konwersje do Grota z możliwością używania takich magazynków. Jak to wygląda teraz to nie wiem, bo teraz co innego zabiera mi od cholery czasu i uwagi. Trzeba pytać Remova.

    S!

  2. @Jimmy, @Templar ma racje. Mi chodziło o kbw MSBS-7,62N na umunicję 7,62 x 51 mm. a @Templar miał na myśli zestaw konwersyjny dla GROT-a, z zasilania amunicją  5,56 x 45 mm. do 7,62 x 39 mm. Wiedziałem, ze nad tym siedzą (paroma innymi rzeczami też) ale nie wiedziałem, że pierwsze egzemplarze są już gotowe.

    To może być ciekawa oferta na  rynek cywilny oraz mocny argument przy ofercie dla użytkowników zagranicznych, szczególnie w Azji i Afryce.

    S!

     

    • Upvote 1
  3. @Templar

    Ad.1 To najlepszego, spóźnione ale szczere. Robią niezłe noże, ja noszę Zero Tolerance 303.

    Ad.2

    9 godzin temu, Templar napisał:

    wymieniać lufy w zależności od kalibru

    Chyba od długości lufy, bo jak na razie GROT-a robią tylko w jednym kalibrze. Nie liczę MSBS w wersji karabinu samopowtarzalnego.

    Ad.3 Ja też tak mam, prawdę mówiąc to wolę wersję bezkolbową GRROT-a od tradycyjnej.

    AD.4 Pierwsza wersja granatnika podwieszanego przypominająca przerośnięty chwyt AFG to jest świetnie pomyślana i opracowana konstrukcja (podobno ma być tylko przy bezkolbowcach. Oby chociaż tam.) Niestety jacyś debile bez pojęcia wymyślili, że w GROT-ach ma być granatnik w wersji tradycyjnej i jest taki koszmarek jaki widać. Nie dziwie się wkurwieniu tego gościa. Wierz mi, nie on jeden.

    S!

  4. 37 minut temu, Jimmy napisał:

    To już niedaleko do zwykłego kbk zostanie, jakby skrócić lufę i inną kolbę wstawić, ładny byłby.

    To trochę bardziej skomplikowane, ale prace nad karabinkiem kal. 5,56 x 45 są bardzo zaawansowane. Chłopaki zaczęli od SKW  8,6 x 70 mm., potem dość szybko pojawił się SKW 7,62 x 51 mm. i niejako siłą rozpędu pojawił się pomysł na odmianę SKW na amunicję pośrednią.

    Kolba nie jest problemem, bo można założyć dowolną kompatybilna z systemem AR.

    S!

  5. W dniu 5.09.2019 o 09:16, Jimmy napisał:

    Bardzo ładne te SKW, ciekawe jak to strzela.

    Bardzo dobrze, (niezawodność też ma na bardzo wysokim poziomie) szczególnie ten kal. .338 .  Już mam przygotowane miejsce  w szafie na tego SKW.

    Ten zielony ma możliwość strzelania ogniem ciągłym. Moim zdaniem kiepski pomysł.

    PS. Wszystkie swoje sprawy mam ogarnięte, więc czas znów pobawić się w ARMA ;)

    S!

    • Lubię 4
  6. Cytat

    Tym razem gościem Rafała Gębury jest st. sierż. Krzysztof Pluta „Wir”, żołnierz Jednostki Wojskowej Komandosów i medyk pola walki. Podczas misji w Afganistanie wykonywał dyżurne loty amerykańskim śmigłowcem ratunkowym Medevac. Uratował życie co najmniej kilkudziesięciu osób.

    S!

  7. http://www.polska-zbrojna.pl/mobile/articleshow/27968?t=Wojna-w-swietym-miescie-czesc-pierwsza

    Cytat

    Opowieści o tym, jak tworzono polski kontyngent w Iraku w 2003 roku brzmią dziś jak bajka, ale z gatunku tych strasznych. Nie mieliśmy śmigłowców szturmowych, opancerzonych samochodów ani dobrze wyszkolonych plutonów bojowych. Wprawdzie polscy żołnierze wybierali się na misję stabilizacyjną, ale to co zastali na miejscu wcale nią nie było.

    http://www.polska-zbrojna.pl/mobile/articleshow/27980?t=Wojna-w-swietym-miescie-czesc-druga

    Cytat

    W oknach pokojów ratusza w Karbali wisiały kremowe zasłony. Idealnie ułożone chroniły irackich urzędników przed palącym słońcem. Jednak w kwietniu 2004 roku nie było już śladu po ich majestatyczności, fruwały złowrogo we wnękach pozbawionych szyb. A nagrzane pokoje stały się twierdzą dla polskich żołnierzy broniących City Hall. To była najkrwawsza bitwa naszego wojska od czasów II wojny światowej.

    http://www.polska-zbrojna.pl/mobile/articleshow/28008?t=Wojna-w-swietym-miescie-czesc-trzecia

    Cytat

    Czyszczenie Karbali, które rozpoczęło się po bitwie o City Hall, otwierało kolejny rozdział niekończących się starć z szyickimi bojówkami. W potężnym chaosie, który opanował ulice brudnego i ciemnego od dymu miasta, panowały proste reguły, jak w każdej walce. – Oni albo my. Ktoś zginąć musiał – wspomina jeden z uczestników walk.

    https://nto.pl/pplk-radoslaw-klaskala-obrona-karbali-bitwa-dlugo-scisle-tajna/ar/9441842

    Cytat

     

    Polscy obrońcy ratusza uzbrojeni byli w karabinki szturmowe beryl. Zgodnie z regulaminem, każdy z nich miał 4 magazynki po 30 nabojów.

    - Czyli po 120 sztuk amunicji na jednego - wyjaśnia podpułkownik. - Nawet gdybyśmy strzelali tylko ogniem pojedynczym, nie starczyłoby to na długo. Uratowała nas żołnierska zapobiegliwość. Każdy miał „zachomikowane” przynajmniej 200 sztuk dodatkowej amunicji.

    Studenci pytali Radosława Kląskałę, co sądzi o zrealizowanym w ubiegłym roku filmie „Karbala”.

    - Zaczyna się 5 kwietnia, w momencie, gdy nasze tarpany odjeżdżają, a posterunki w ratuszu przejmują żołnierze z 17. Brygady

     

    http://www.polska-zbrojna.pl/mobile/articleshow/28009?t=Karbala-katalizator-zmian

    Cytat

     

    To, co wydarzyło się w Karbali, zmieniło także nasze spojrzenie na weteranów. Przez wiele lat to miano zarezerwowane było dla uczestników walk w czasie II wojny światowej, rzadziej „misjonarzy” ze Wzgórz Golan czy Korei. Weteran kojarzył się ze starszym panem opowiadającym wspomnienia sprzed wielu lat. Nagle okazało się, że weteran to nasz rówieśnik. Kuzyn, sąsiad, kolega ze szkoły.

    Okazało się, że walki, w których brali udział polscy żołnierze odcisnęły na nich piętno. Że mają kłopoty ze snem, boją się odgłosów przypominających wystrzały, tłumu ludzi na peronie kolejowym. Że leczą się w klinikach. Przełamane zostało tabu o PTSD, chorobie dotykającej powracających z wojny żołnierzy. Odkryliśmy w naszym kraju problem urazów fizycznych i psychicznych wśród polskich żołnierzy. Ta sytuacja wymusiła zmianę w patrzeniu na wojsko przez polityków, którzy musieli przyznać, że wysłali wojsko do walki i teraz są za tych żołnierzy odpowiedzialni. Musiał powstać system wsparcia dla weteranów i ich rodzin.

     

    S!

    • Lubię 1
  8. W dniu 31.03.2019 o 11:11, Alienzo napisał:

    Także Ameryka zaliczona ;)

     

    C7A8iQt.jpg

    No tak, mnie w Stanach ze sprawnego samolotu w nocy wyrzucali, po krzakach i górach ganiali a ten się z panienkami obściskiwał. 😉🍻

      I jeszcze kolega z boku twierdzi, że jestem taki stary, zły i brzydki, że tylko do szkolenia "młodych"  się nadaje.

    S!

    • Lubię 1
  9. 16 rocznica zdobycia Umm Kasr.

    https://historia.org.pl/2013/03/08/szturm-na-terminal-grom-w-porcie-umm-kasr/
     

    Cytat

     

    W nocy 20 na 21 marca 2003 r. dwa zespoły sił specjalnych: polska jednostka GROM oraz amerykański Navy SEAL’s, w ramach koalicyjnej operacji Iraqi Freedom, w błyskawicznym uderzeniu, opanowały terminale naftowe, znajdujące się w irackim porcie Umm Kasr. Rozpoczęła się druga wojna w Zatoce Perskiej.


     

    Artykuł już stary, ale warto przeczytać.

    S!

  10. https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/polscy-weterani-wojny-w-afganistanie-historia-tych-trzech-zolnierzy-to-historia/bety3w6?utm_source=www.nfow.pl_viasg_wiadomosci&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2

     

    Cytat

    Nie pamiętam ani tego dnia, ani dnia wcześniej, ani tygodnia później. Jedna wielka dziura - mówi w rozmowie z Onetem sierż. Mariusz Saczek. Rosomak, którym jechał 27 lipca 2010 r., wjechał na 140-kilogramowy ładunek wybuchowy. Liczne złamania kręgosłupa, urazy wewnętrzne, ubytek słuchu, PTSD. Weterani, którzy najmocniej ucierpieli w czasie misji, chcą od MON odszkodowań na drodze cywilnej. NFZ nie płaci im bowiem tyle, aby wystarczyło na intensywną rehabilitację. Ale ministerstwo postanowiło z nimi walczyć.

    Byłem kilkakrotnie ranny na misjach zagranicznych, ale miałem szczęście bo jestem niemal całkiem sprawny. Wielu z chłopaków nie miało tyle szczęścia ci ja.

    S!

  11. Godzinę temu, Cygan napisał:

    Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal....... czy raczej odwrotnie?

    Jest spora szansa, że będę miał okazje z bliska zapoznać się z tą zmodyfikowaną maszyną. Oby nie na misji bojowej. W policyjnym S-70i już siedziałem, chłopaki z BOA też nie bardzo zachwyceni, bo  brakuje sporo rzeczy, których by potrzebowali w poważnej sytuacji kryzysowej.

    20 godzin temu, Cygan napisał:

    S-70I czy UH-60 to juz kwestia formalna

    Ta formalna kwestia to trochę ponad pół tony różnicy.

    S!

  12. https://www.defence24.pl/cztery-black-hawki-do-konca-2019-r-kontrakt-za-683-mln-zl-podpisany

    Cytat

    W PZL Mielec został w piątek podpisany kontrakt na dostawę czterech śmigłowców S-70i Black Hawk dla polskich Wojsk Specjalnych wraz z doposażeniem, pakietem logistycznym i szkoleniowym za 683,4 mln zł. Szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że maszyny zostaną dostarczone do końca 2019 r.

    Koszt jednostkowy za jeden śmigłowiec niewiele wiekszy niz za S-70i dla policji, czyli na akcje bojowe dalej będą nas wozić sojusznicy.

    S!

  13. 48 minut temu, Slova napisał:

    Spoko, jak koszty ich dostosowania do misji specjalnych wybebeszą budżet monu, to wtedy więcej żadnych nie zamówią i problem się skończy.

    W sporym uproszczeniu to jest tak, jakbyś zwykłego suva przerabiał na M-ATV. Można próbować i utopić w tym sporo kasy, tylko po cholerę?

    Właściwie to S-70i nie jest na rynek cywilny, ale jest maszyną do zadań NIEBOJOWYCH (no chyba, że w państwach 3-go świata) np. drzwi w S-70i przestrzelisz z pistoletu, w UH-60 nie na ma to cienia szansy  (tak jak w Caracalach). A gdzie cała reszta wyposażania dla pilotów do lotów bojowych oraz systemy WRE ?

    @Brick, Twój kolega przestanie się cieszyć, zaczną latać pociski a właściwie przelatywać na wylot przez kadłub maszyny.

    A to co jest na zdjęciu, które zamieściłeś ma wartość bojowa taką samą jak te honkery, którymi jeździliśmy w Iraku, praktycznie żadną.

    S!

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...