Skocz do zawartości

tsuki

Weteran
  • Liczba zawartości

    2 694
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Odpowiedzi dodane przez tsuki

  1. Jesteście wszyscy iście fascynujący.

     

    Kilku - kilkunastu przypadkowych ludzi stara się przekonać nawzajem co do swoich opinii opartych na szczątkowych informacjach na temat wydarzenia odległego o kilkaset kilometrów i na które nie mają absolutnie żadnego wpływu. Czy Wy panowie nie zdajecie sobie sprawy, że to, co tutaj piszecie to zaledwie opinie Wasze, lub Waszych ulubionych gazet? Te opinie nie mają żadnego związku z rzeczywistością - one są wypadkową waszych poglądów, doświadczeń, humoru, wartości moralnych, informacji do których dotarliście w Waszych ulubionych gazetach (które mogą mieć przecież interes w przedstawianiu rzeczywistości w taki, a nie inny sposób) i miliona innych rzeczy o których nie mam pojęcia. One są obiektywnie rzecz biorąc bezwartościowe i nie ma żadnego powodu, aby personalnie odbierać ataki na swoje opinie, lub atakować osoby o innych opiniach. 

     

    Panowie, dyskusja to nie jest wojna która polega na atakowaniu ludzi głoszących opinie i obserwowaniu tego, kto wykruszy się ostatni.

    Dyskusja to ataki na opinie i obserwowanie tego która wytrzyma je wszystkie. Bronią w tej wojnie są argumenty (rzeczowe i logiczne), a zwycięstwem (wszystkich, a nie tylko jej autora!) jest znalezienie opinii najbliżej prawdy, lub tego co informacje jawią jako prawdę. Efektem dyskusji jest poznanie prawdy, a nie jej przyczyną. Jeżeli każdy z Was już ma swoją prawdę, to po co głosicie ją jako prawdę objawioną i krytykujecie coś, co inni uważają za prawdę? Czy to jest sposób na budowę swojego ego, które w jakiś pokrętny sposób podpieracie swoimi opiniami, które mylnie nazywacie prawdą? Przecież z takim nastawieniem nikt nikogo do niczego nie przekona, a raczej pozabijacie się kamieniami, o ile Wam ich starczy. Gdzie sens takich tematów? Ten ma 24 strony - ile jeszcze potrzeba, abyście się sobą nawzajem zmęczyli?

     

    Zdystansujcie się od swoich opinii - one nie mają wartości dlatego, że pochodzą od Was osobiście. One są bezwartościowe dopóki nie przejdą próby dyskusji i jeżeli mierzycie swoją wartość wartością swoich bezwartościowych opinii, to zastanówcie się przez chwilę co to oznacza dla was i jak destrukcyjny wpływ na szukanie prawdy ma taka postawa. 

    Celem dyskusji jest znalezienie opinii najbliższej prawdzie, a opinie są oceniane na podstawie prezentowanych argumentów. Każdy z uczestników dyskusji musi sobie zdawać sprawę ze swojej własnej głupoty (tak, wszyscy jesteśmy głupi, a ja mogę być na ochotnika najgłupszy) i mieć ograniczone zaufanie do wysnuwanych przez siebie opinii. Autor opinii sam powinien publicznie ją atakować, a ci, którzy się z nią nie zgadzają powinni jej bronić przed argumentami słabej jakości. Osoby nie są ważne w dyskusji - w dyskusji ważna jest prawda, opinie i jakość argumentów.

     

    Peace and love.

    More love for peaceful discussion please.

    • Upvote 4
    • Downvote 1
  2. u [m=yogislav]a problemem było to, że miał włączone -showscripterrors

     

    lolwut.jpg

     

    Tak, -showscripterrors powoduje wyświetlanie się błędów, ale nie jest powodem występowania błędów. To tak, jakby powiedzieć, że lekarstwem na halucynacje jest zamknięcie oczu.

     

    [m=Kiero], czy to nie przypadkiem ten sam błąd, co ostatnio w PMie? To, co pisze [m=Loki] powinno Ci pomóc, jeżeli jeszcze tego nie robisz po mojej odpowiedzi na Twój ostatni problem z BOMem.

    • Upvote 1
  3. Umieszczenie słowa "naprawdę" w cudzysłowie daje do zrozumienia, że w Twojej wypowiedzi tkwi sarkazm. Niepotrzebne nam tu podgrzewanie atmosfery.

    Ja z kolei chętnie dowiem się od Ciebie Duku jaką masz "opinię" na ten temat.

    • Upvote 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...